O lekarzach - Dowcipy, kawały

O Babie O Bacy O Blondynkach O Jasiu
O Lekarzach O Studentach O Teściowej O Wojsku


Przychodzi kangur do lekarza z zakrwawionym brzuchem.
- Co się stało? - pyta lekarz.
- Torbę mi w autobusie wyrwali.



Przychodzi facet do dentysty.
- Panie doktorze wydaje mi się, że jestem ćmą.
- Rozumiem, moim zdaniem powinien pan pójść raczej do psychiatry.
- No tak, wiem, ale tylko u pana świeciło się światło.



» Młody lekarz otworzył swój gabinet i mówi do pielęgniarki że jak przyjdzie pacjent to niech wejdzie do jego gabinetu a on w tymczasie będzie udawał że ma dużo pacjentów a z jedną znich będzie rozmawiał przeaz telefon.
no i wchodzi pierwszy pacjent a lekarz nawija przez telefon:-no wie pani trzeba zrobić rtg,ekg no i inne badania żebym mógł postawić diagnozę.dowidzenia
koniec rozmowy telefonicznej i lekarz zwraca się do pacjenta czekającego w gabinecie:słucham w czym problem?
:-dziendobry jestem z telekomunikacji przyszedłem podłączyć telefon.

Przychodzi facet do lekarza.lekarz:
-od pana czuć alkohol!
-przykładam spirytus na bolący ząb,panie doktorze!
-a czy od dawna boli pana ten ząb?
-od ładnych kilku lat...

U laryngologa matka mówi do synka:
-a teraz bądz grzeczny i powiedz:aaa!,żeby pan doktor mógł wyjąć palec z twojej buzi!

Twoja stara leczy sie i doctora edkera ;)

» 0 » 1

[Liczba dowcipów o lekarzach: 16]