O wojsku - Dowcipy, kawały
• O Babie | • O Bacy | • O Blondynkach | • O Jasiu |
• O Lekarzach | • O Studentach | • O Teściowej | • O Wojsku |
Żołnierz pisze telegram do swojej dziewczyny:
- Jak będę mógł to przyjadę na sobotę.
Dziewczyna mu odpisuje:
- PrzyjedĄ, będziesz mógł.
- Przeszkoda terenowa o wilgotności 100%
Komisja wojskowa.
- Do jakiej formacji chcielibyście wstąpić?
- Do marynarki.
- A pływać umiecie?
- Co, okrętów nie macie?!
Synek do tatusia: - Tatusiu, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są zmęczone.
- Tatusiu, błagam, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są naprawdę bardzo zmęczone. Cały dzień biegały na twoją probę.
- Tatusiu proszę! Proszę ostatni raz.
- No dobra, ale na dzisiaj ostatni raz, bo słoniki padną!
- Koompaniaaaa! Maski włóż! 3 okrążenia dookoła poligonu!
Dlaczego marszałek woli w swojej krypcie kasztankę od lecha? bo jak ma leżeć w stajni to woli konia od osła.
Dwóch zawianych żołnierzy wraca do jednostki torami kolejowymi na czworaka.
-ale długa ta drabina - mówi jeden
-a szczeble jakie wysokie! - odpowiada drugi.