Dowcipy - kategorie

O Babie O Bacy O Blondynkach O Jasiu
O Lekarzach O Studentach O Teściowej O Wojsku


Przychodzi królik do sklepu i mówi,poprosze kg zgniłej marchwi.króliku ale my nie mamy zgniłej marchwi,królik nie poddaje sie i przychodzi następnego dnia poprosze kg zgnilej marchwi.nie mamy zgniłej marchwi.i ekspediętka myśli że przyniesie mu kg zgniłej marchwi. królik przychodzi i mówi poprosze kg zgniłej marchwi.prosze króliku a królik odpowiada sanepid proszę

Babcia idzie z jasiem do sklepu jasiu widzi 100zł i je podnosi a babcia mowi ze z ziemi sie nie podnosi potem jasiu widzi 200zł podnosi a babcia mowi ze z ziemi sie nie podnosi i potem przechodzą przez pasy i babcie przejechał samochód i babcia woła jasiuuu jasiuu podnies mnie a jasiu mowi babciu sama mowiłas ze z ziemi sie nie podnosi.:):):)

Były trzy mrówki i bawiły się w chowanego jedna sie schowała do ucha druga do pupy a tezecia do pizdy po kilku dniach wyśli z kryjówek i opowiadali jak tam było no ta co sie schowała do ucha mówi ja miałam tam pełno miodu a druga mnie gonił pociąk a tezecia pewnego dnia siedze sobie przy barze i jakiś koleś wchodził iwychodził a ja mu się kłaniam a on mnie opluł

» były trzy mrówki i bawiły się w chowanego jedna sie schowała do ucha druga do pupy a tezecia do pizdy po kilku dniach wyśli z kryjówek i opowiadali jak tam było no ta co sie schowała do ucha mówi ja miałam tam pełno miodu a druga mnie gonił pociąk a tezecia pewnego dnia siedze sobie przy barze i jakiś koleś wchodził iwychodził a ja mu się kłaniam a on mnie opluł


Jasio opowiada dowcip :d
( wyjasnienie: on nie moze powiedziec dowcipu bo wszysstkie sa o nim hahaa)» "wraca gaĄdzina pociągiem z jarmarku i pyta siedzącego z nią w przedziale pasażera:
- proszę pana, czy w zimnej wodzie staje?
- mnie nie!" ale kaczorowi staje!


Jasio chce posprzątać. przybiega do ojca i woła:
- tato tato gdzie jest szmata?
- wyszła na zakupy.

Przychodzi facet do lekarza.lekarz:
-od pana czuć alkohol!
-przykładam spirytus na bolący ząb,panie doktorze!
-a czy od dawna boli pana ten ząb?
-od ładnych kilku lat...

Lekarz mówi do jasia:
-chłopczyku,pokaż język!
-nie pokaże,bo się boje.
-czego?
-bo zawsze,gdy pokazuje język,to mnia ojciec bije...


U laryngologa matka mówi do synka:
-a teraz bądz grzeczny i powiedz:aaa!,żeby pan doktor mógł wyjąć palec z twojej buzi!

Jasio przychodzi zadychany do domu z koszem pełnym jabłek a mama mówi skąd masz tyle jabłek jaś odpowiada od sąsiada, a sąsiad na pewno wie że je wziołeś no ta przeciesz mnie gonił

» 0 » 1 » 2 » 3 » 4 » 5 » 6 » 7 » 8 » 9 » 10 » 11 » 12 » 13 » 14 » 15

[Liczba wszystkich dowcipów: 160]

buzia hahaha